Krank został znaleziony przy sklepie Żabka na ul.Obywatelskiej. Miał na sobie obróżkę z kokardką...nie wiemy, czy to jakiś nieudany prezent świąteczny, czy zwyczajnie się komuś zagubił. Psiaczek w pierwszym kontakcie z nieznajomymi jest mocno przestraszony i z tego strachu potrafi kłapnąć ząbkami. Wystarczy poświęcić mu chwilkę, a zamienia się w małego przytulaka-pieszczocha. To jeszcze psie dziecko,dlatego przyszły opiekun będzie musiał nauczyć Kranka wszystkiego. Począwszy od nauki chodzenia na smyczy, poprzez załatwianie swoich potrzeb na zewnątrz. Szukamy odpowiedzialnego opiekuna, dla którego szczeniak to nie zabawka. Takiego który zaopiekuje się maluchem, pokaże mu świat i nigdy nie wpadnie na pomysł, żeby go porzucić.