Maminka weszła na teren szpitala w Zielonej Górze. Malutka była przemarźnięta i bardzo wystraszona. Mamina to bardzo przyjaźnie nastawiona do świata sunia. Przeraża ją pobyt w schronisku i zdecydowanie źle się czuje w zamknięciu. Cieszy ją każda wizyta człowieka i możliwość przytulenia się. Jest bardzo ciekawska i czujna. Szukamy dla małej dobrego domu, który ją przygarnie i nigdy nie porzuci.